czwartek, 9 grudnia 2010

Misfits

Twórcy: Howard Overman
Do obejrzenia: Internet, E4
Rok: 2009 – do teraz
Gatunek: komedio- dramat,
since fiction, młodzieżowy
Długo poszukiwałam godnego zastępcy serialu „Skins” i naprzeciw wyszedł mi kanał, który jest odpowiedzialny za tę produkcję. „Misfits” to wybuchowa mieszanka typowej brytyjskiej dramy, w której dzieciaki nie boją się przekląć i ubrudzić oraz elementu since fiction. Nierzadko powiadają: oto masz „Skins” i „Heroes” w jednym.
Podeszłam sceptycznie, bo  seriale since fiction dość szybko zamiast zaskakiwać, zwyczajnie mnie śmieszą. A superbohaterów rodem z Ameryki traktuję pastiszowo. Jednak oto jest serial brytyjski, a jak wiadomo, Anglicy nie szczędzą czarnego humoru nigdzie. I tak jest w tym przypadku. Grupa młodocianych przestępców zostaje niespodziewanie obdarzona nadprzyrodzonymi mocami. Co ciekawe, moce te są jakby przedłużeniem ich najbardziej charakterystycznych cech, i tak choćby nieśmiały, zamknięty w sobie Simone potrafi być niewidzialny, a piękna i świadoma swej seksualności Alisha, po dotknięciu przez mężczyznę wzbudza w nim fale niezdrowego pożądania. Grupka naznaczonych staje przed absurdalnymi, a nierzadko mrożącymi krew w żyłach zadaniami i niemal każdego dnia odkrywają, że świat wokół zwariował. Wszystko to osadzone jest w typowych brytyjskich blokowiskach, dość obskurnych pubach i klubach, gdzie sex i narkotyki są przystawką do dobrej zabawy. Seria pierwsza wciąga, więc niemal automatycznie przeszłam do oglądania drugiej. Ta nieco rozczarowuje fanów dramy i zagłębiania się w psychikę bohaterów na rzecz coraz bardziej pokręconych wydarzeń „nie z tego świata”. Jednak to jest nadal najlepszy serial dla młodzieży, który można śledzić tu i teraz. Zachęcam.
Autorem tekstu jest:
Milena Wrzesień

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz