niedziela, 21 listopada 2010

Hurts "Happiness"


Wydawnictwo: Sony Music
Rok: 2010
Gatunek: Elektronika

1.Silver Lining
2.Wonderful Life
3.Blood, Tears & Gold
4.Sunday
5.Stay
6.Illuminated
7.Evelyn
8.Better Than Love
9.Devotion
10.Unspoken
11.The Water




Chłopcy z Manchesteru, nim wydali płytę, narobili ogromny szum wokół siebie na rodzimych Wyspach. Melancholijny klimat synthpopu, magnetyczny klip zrobiony za jedyne 30 funtów i urok dżentelmenów. Oczekiwania wobec debiutanckiego krążku były wielkie!
Ktoś kąśliwy może pytać po co to komu? Depeche Mode czy Pet Shop Boys wystarczają i nie ma powodu, by tworzyć kopię. Nie zgodzę się z tym jednak. Zalewający rynek muzyczny plastikowy pop potrzebuję kontry. Daje ją brytyjska kapela przywołując nostalgię brzmień z lat 80’ i niepokój, który wzbudza we mnie każda z piosenek. W tym chyba tkwi ich moc.
Moim absolutnym faworytem jest singiel „Better Tahn Love”. Wokalista, Theo Hutchcraft, całkowicie hipnotyzuje swoim zimnym wokalem. Utwór jest słodko-gorzki, a brzmieniowe nawiązania do kapeli Dave’a Gahana kompletnie mnie nie rozpraszają. Kolejną perełką jest „Illuminated”, którą w pełni można się rozkoszować w samotne deszczowe wieczory. Warto jeszcze zwrócić uwagę na kawałek „Devotion” gdzie słyszymy Kylie Minogue (swoją drogą ta pani ma lepsze duety- choćby niezapomniany „Where the Wild Roses Grown” z Nickiem Cavem, aniżeli własne projekty).
Płyta dla smakoszy dobrego popu i piosenek z nieszczęśliwą miłością w tle. Wysoce estetyczny kąsek, bo i sami muzycy dbają o każdy szczegół wizerunku. Polecam również wideoklipy, bo przepięknie wypełniają muzykę. I zapraszam na trzy koncerty w styczniu. Ja krakowski zaliczę na pewno!

Autorem tekstu jest:
Milena Wrzesień
 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz