niedziela, 21 listopada 2010

Plan B "Strickland Banks"

Wydawnictwo: 679/Atlantic
Rok: 2010
Gatunek: Hip-hop, Grime

1. Love Goes Down
2. Writing's on the Wall
5. Welcome to Hell
6. Hard Times
8. Traded in My Cigarettes
9. Prayin'
10. Darkest Place 
11. Free,
12. Know a Song
13. What You Gonna Do

Pytanie jest proste. Ile można mieć talentów? Bo dobrze śpiewać i rapować, grać na gitarze, szturmem zdobywać ekrany kin i na dodatek reżyserować, nie jest wcale prosto. To wszystko robi, ze świetnym rezultatem, jeden młody człowiek- Benjamin. Całe szczęście, że do tego wszystkiego nie jest pięknym chłopczykiem, bo ta słodka pigułka byłaby nie do przełknięcia.
Na druga płytę kazał czekać swoim fanom cztery lata, ale wówczas nie próżnował. Jego kariera rozwija się błyskawicznie i dzisiaj może mierzyć się z największym brytyjskim raperem Mikiem Skinnerem (the Streets). A Eminem obu panom buty wypastuje, jeśli ci się na to zgodzą. Co prawda na „The Defamation of Strickland Banks” rapu jest znacznie mniej niż na pierwszym albumie, to zachwyca. Przede wszystkim konceptem- bo cały longplay to tragiczna historia alter ego artysty- chłopaka siedzącego w więzieniu zupełnie niewinnie.
Słuchając płyty mam wrażenie, że Benjamin był na tej samej imprezie co Amy Winehouse w czasie tworzenia „Back to Black” (oby tylko Amy nie fundowała chłopakowi swoich ulubionych rozrywek!). Jest bardzo retro- dęto i smyczkowo. To prawie jak kuchnia fusion; mieszanka stylów, aromatów i smaczków. Idealnym przykładem jest drugi singiel „She Said”. Nie porwał Cię? To niewiele warty jest Twój muzyczny gust;).
Mojemu sercu bliski jest jeszcze kawałek „Know a Song”; bardzo klasyczny, soft rockowy i smutny przeraźliwie. Przebojowy „Prayin’” długi czas utrzymywał się na pierwszym miejscu brytyjskiej listy przebojów. Nie wiem, czy Plan B miał plan na film, kiedy tworzył swój album, ale prawdopodobnie wkrótce doczeka się premiery obrazu inspirowanego swym drugim, muzycznym dzieckiem.

Autorem tekstu jest: 
Milena Wrzesień 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz